Refinansowanie kredytu – czyli jak zaoszczędzić nawet 100 tys zł w kilka godzin

Refinansowanie kredytu jest tematem raczej mało znanym wśród użytkowników kredytów bankowych. Styczność z nim miały głównie osoby, które potrzebowały dobrać jakąś kwotę do posiadanego już zobowiązania. Temat ten jest jednak dużo szerszy i warty uwagi jeśli posiadamy już kredyt hipoteczny lub większy kredyt gotówkowy.

Refinansowanie – czym jest?

Refinansowanie jest przeniesieniem naszego kredytu z jednego banku do drugiego, oferującego lepsze warunki kredytowe. Dzięki temu przy zachowaniu tej samej wysokości raty skracamy sobie liczbę lat, przez którą będziemy musieli spłacać kredyt – tym samym oszczędzamy na odsetkach – bądź w sytuacji niezmieniania okresu kredytowania zmniejszamy sobie wysokość raty.

Refinansowanie a konsolidacja

Pojęcia te są często mylone, więc warto je sobie rozróżnić. O ile w przypadku kredytu refinansowanego głównym celem jest obniżenie kosztów kredytu (marża oraz koszta około kredytowe), o tyle w przypadku kredytu konsolidowanego celem jest po prostu obniżenie wysokości raty.  Konsolidacja polega na połączeniu kilku zobowiązań kredytowych w jedno, ale o niższej racie i zazwyczaj dłuższym okresie spłaty. Co istotne konsolidacja nie zawsze wiąże się z obniżeniem kosztów kredytowych, niekiedy je wręcz podnosi bo np. bank zażądał dodatkowej prowizji za wydłużenie okresu kredytowania. Rozwiązanie to jest stosowane zazwyczaj, gdy nie radzimy sobie z obecnie posiadaną wysokością rat lub gdy potrzebujemy obniżyć wysokość rat aby mieć lepszą zdolność pod np. kredyt na zakup nieruchomości

Ile możemy zaoszczędzić?

Tu wszystko zależy od warunków kredytowych jakie mamy obecnie oraz od ofert refinansowania dostępnych na rynku.  Warto pamiętać, że kredyty hipoteczne to kredyty długoterminowe, więc gdy zostało nam jeszcze np. 25 lat do końca kredytu, a obniżyliśmy sobie ratę o chociażby 100 zł, to właśnie w prosty sposób zaoszczędziliśmy 30 000 zł.  W skrajnych przypadkach nawet przy średniej wielkości kredytach hipotecznych, gdy z powodu gorszej zdolności kredytowej lub nietypowej nieruchomości musieliśmy brać drogi kredyt, oszczędność przekraczać może nawet 100 tys zł.  Oszczędność generowana jest przede wszystkim na:
– Obniżeniu marży (jest to jedna ze składowych oprocentowania)
– Obniżeniu opłat około kredytowych (np. ubezpieczeń, opłat za prowadzenie rachunku itp)
– W przypadku gdy refinansując skracamy sobie okres kredytowania zmniejszamy też ilość odsetek jaka zostanie przekazana do banku
W tym miejscu mocno zachęcam do kontaktu, abym mógł sprawdzić ile można zaoszczędzić na Twoim kredycie, abyś miał/miała klarowną sytuację przed podjęciem jakichkolwiek angażujących kroków.

Czy warto zainteresować się refinansowaniem nawet, gdy nie zmieniły mi się zarobki?

Możliwość refinansowania zazwyczaj kojarzy się nam z sytuacją, gdy nasze zarobki – a co za tym idzie nasza zdolność kredytowa – wzrosły. Jest to oczywiście ważny czynnik, ale nie jedyny. Większość kredytów hipotecznych w Polsce brana jest na 10% wkładzie własnym, co wiąże się z gorszymi warunkami kredytowymi. Wkład własny możemy jednak budować nie tylko wpłaconą gotówką, ale również stosunkiem wartości nieruchomości do pożyczonego kapitału. Oznacza to, że gdy wartość naszej nieruchomości wzrośnie w stosunku to jej wartości gdy braliśmy kredyt (bo np. zrobiliśmy remont lub po prostu ceny nieruchomości w naszej okolicy poszły do góry) może się okazać, że możemy ubiegać się o zmianę warunków na te dostępne od 20% wkładu własnego. Innym z czynników może być chociażby nawet sama zmiana cen kredytów na rynku.

Ile czasu i wysiłku to kosztuje?

O ile sam proces trwa kilka tygodni, o tyle gdy temat realizujemy przez sprawnego doradcę finansowego realnie przeznaczymy na to łącznie maksymalnie kilka godzin. W dodatku prawie wszystkie formalności załatwimy bez wychodzenia z domu.


Leave a Comment